Bywają takie dni w których życie ucieka przez palce.
Bywają dni radości i dni smutku. Dni powietrza i wody.
Dni szaleństwa i dni spokoju. Dni ognia i ziemi.
Bywają też dni tak nienamacalne jak ten.
Dla niektórych - jeden na tydzień.
Dla niektórych - jeden na całe życie.
Dla niektórych - nigdy nie przyjdzie.
Eteryczny spokój przekraczania otchłani, jest jak equlibrium.
Lek na chorobę Twojego umysłu.
Tylko usiądź.
I choć raz posłuchaj echa rzeczywistości.
.
.
.
Nie bój się. Zawsze znajdzie się jakiś Anioł.
Być może to Ty jesteś stróżem dla kogoś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz